17 grudnia 2011

sequin

Moja nowa miłość. Złota, cekinowa sukienka z AX Paris. Jest wspaniała, na pewno przyda się w okresie świątecznym i przypuszczam, że pójdzie ze mną na nie jedną imprezę. Muszę wam się przyznać, że ostatnio jestem jeszcze bardziej sroką niż zwykle. Łapie się wszystkiego co błyszczy, więc nic dziwnego, że ta sukienka tak bardzo przypadła mi do gustu. A wam jak się podoba? :)










sukienka - AX Paris
pelerynka - no name
melonik - allegro
buty - prima moda
kopertówka - vintage